Złocisty kurczak - chilli KFC po polsku :)

Witam i od razu przechodzę do tematu :) 
Nie ma co przeciągać bo kuraczek jest tak dobry, że grzechem by było przeciąganie tego :p

Przepis nie jest autorski, oszukiwać was nie zamierzam ale jest sprawdzony, testowany przez rodzinę i goooorąco polecam.
Trzeba troszkę zachodu ale uwierzcie, że warto bo efekt - mogę śmiało powiedzieć-powala :)

no to lecimy z tym koksem ...............

Potrzebujecie przypraw, duuuużo przypraw ale spokojnie raz kupione na chwilę wystarczą.

• 3 łyżki białego pieprzu;
• 1 łyżka imbiru mielonego;
• 2 łyżki soli czosnkowej;
• 4 łyżki papryki słodkiej;
• 1 łyżka sproszkowanej musztardy;
• 1 łyżka czarnego pieprzu;
• 1 łyżka soli cebulowej;
• 1/3 łyżki oregano;
• 1/2 łyżki bazylii;
• 1/2 łyżki tymianku;
• 2/3 łyżki soli;
• 2 szklanki białej mąki- i tutaj mała uwaga: jeśli chcecie lub musicie to dodajcie mąki pełnoziarnistej ale pół na pół z białą;
• 0,7 l maślanki;
• 1 jajko;
• podudzia z kurczaka/skrzydełka (tak naprawdę to zależy od was ile ich chcecie ale u nas było ok. 0,8 kg.

Przyprawy mieszamy z mąką. Osobno w większym naczyniu, mieszamy maślankę z jajkiem i moczymy w tej mieszance kurczaka. Zostawiamy, najlepiej w lodówce na ok 30 minut.
Po tym czasie wyciągamy mięso i czekamy aż nadmiar płynu odcieknie. 
Teraz każdy kawałek kurczaka, osobno wkładamy w mąkę z przyprawami- dokładnie ma być kurak pokryty. Tak przygotowane podudzia odkładamy na kratce, takiej z piekarnika nad blachą i pozostawiamy na 20-25 min. One całkiem zmienią wygląd :)
Ok. Teraz smażymy. I tak: można we frytownicy ale można również w głębszym rondlu. Oleju nie dajemy za dużo bo kurczak naciągnie za dużo tłuszczu a tego nie chcemy :) 

Olej podgrzewamy tak mniej więcej do 176 stopni. Nie smażymy więcej niż 3-5 kawałków kurczaka naraz bo inaczej spadnie nam temperatura oleju a wtedy kurczaki by się dusiły a nie smażyły.
Ważne: mięsko obracamy tylko raz ! i smażymy na złoto-brązowy kolor ok.17-18 min. Już po, odkładamy na ręcznik papierowy by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.

Do tego surówka coleslaw i zamiast wydawać kupę kasy w fast-foodach  mamy domowe, smaczne kurczaczki, które i wam 
i dzieciakom na pewno zasmakują. 
U nas Młodzież się zachwyciła a wierzcie mi: wybredne bestyje są :)

Tak myślę, że np. zamiast podudzi można w ten sam sposób zrobić mięsko z uda kurczaka i wtedy uzyskamy coś ala stripsy.

Więcej reklamować nie będę,  spróbujcie sami :)

Smacznego kochani i do napisania !